Dawno
temu pisałam o akcjach promujących czytelnictwo i rozmyślałam, co oprócz
wychowania z książką (zamiast smoczka) mogłoby zachęcić do czytania. Nic pewnie. Nie ma się, co
oszukiwać. Żeby jednak wspomóc czytelników zawsze głodnych, a przy okazji złapać
kilka swieżych rybek, trzeba pomysłowo ulokować książki, a już najlepiej wpisać
je w elektroniczną przestrzeń. Zawiesić
w chumarch. Pomysł akcji czytaj.pl idealnie wpisuje się w nowoczesne rozwiązania. Zapełnia urządzenia mobilne tekstem (dobrej jakości, to ważne)
pisanym i czytanym. Książki można zgarniać na przystankach, w szkołach,
restauracjach, dworcach, także zagranicą (Barcelona, Dublin, Lowów, Norwich,
Nottingham, Praga, Rejkiawik). Organizatorem jest Krakowskie Biuro Festiwalowe
oraz Woblink.com Czytaj.pl
to akcja daleka od matematyki i statystyki, ale ile liczb w tle:
·
trwa w Polsce od 2 listopada
do 30 listopada
📖
·
bierze w niej udział ponad
500 miast i mniejszych miejscowości
📖
·
1000 ambasadorów
📖
·
7000 nośników jako
wypożyczalni e-booków i audiobooków
📖
·
12 książek, w tym 5
absolutnych nowości
📖
· w 200 restauracjach w ramach akcji „Czytaj PL
na przystawkę” goście wypożyczą książki nie odchodząc od stolika, dzięki
specjalnym nakładkom na menu.
Wszystko
to łączy jedna aplikacja i jeden kod. Klucz, otwiera drzwi do następujących
pozycji:
Wojciech Drewniak „Historia bez cenzury 2”
Krzysztof Piskorski „Czterdzieści i cztery”
Gregory David Roberts „Shantaram”
Filip Springer „Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast”
Anna Kamińska „Wanda”
Jakub Małecki „Ślady”
Dan Ariely „Szczera prawda o nieuczciwości”
Elżbieta Cherezińska „Korona śniegu i krwi”
Camilla Lackberg „Księżniczka z lodu”
Peter Wohlleben „Sekretne życie drzew”
Jon Ronson „#WstydźSię!”
Marek Kamiński „Marek i czaszka jaguara”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz