Pages

sobota, 20 kwietnia 2013

Małe wielkie sprawy


          Spotkanie małego chłopca, Billy’ego, który wraz z mamą po raz pierwszy jechał nad morze, było dla nas kolejnym literackim odkryciem tego roku.
Billy to uroczy malec, w czapce jakby z żołędziowej kopułki. Bardzo ciekawski i otwarty na świat. Dlatego, gdy mama zajęta była kupowaniem ryb, dzielnie zajarzał do rybackiego domu, którego drzwi pozostały otwarte. Czegoż tam nie było – sieci, kosze, drewniany ptak i … potwór o wielkich zębiskach! Na dodatek powrócił właściciel budki, Pan Mruk, którego opowieści o groźnych skorupiakach, meduzach, rekinach i żabnicy tylko rozpaliły chłopięcą wyobraźnię i lęki. Pojawił się strach i miał on oczy potwora. Wymarzona lekcja pływania i zabawy na plaży stanęły pod znakiem zapytania.  Czy obawy wzięły górę nad chęcią zanurzenia się w wodzie?
Inne książki, wydanej dotychczas serii o Billym, przynoszą kolejne przygody oraz kolejne emocje, z którymi mały człowiek musi sobie poradzić. Strach, chęć posiadania, zatajenie prawdy, „ucieczka” z domu, złość. Małe wielkie sprawy. Świat widziany oczami dziecka. Pełne pole do popisu dla rodziców, żeby porozmawiać z maluchami i pomóc im zrozumieć emocje i uczucia z jakimi niekiedy sobie jeszcze nie radzą. Jest tu o empatii, ale i o nieodpowiedzialnym zachowaniu dorosłych - to właśnie opowiadane przez nich historie, z pozoru banalne, mogą otworzyć wrota lękowi i braku poczucia bezpieczeństwa. Książeczki pokazują, że każdego trapią jakieś problemy, że nie trzeba tłumić w sobie emocji, że warto o nich rozmawiać i dzielnie stawić im czoła. Billy ma również  wyrozumiałą i wspaniałomyślną mamę, której nie można nie pokochać (jak i  jej fryzury!).
Całość krótkich opowiadań okraszona została przyjemnym humorem i wprost genialnymi ilustracjami Mati Leppa. Prosta, lekka kreska i subtelne kolory. Niezwykle przedstawione najdrobniejsze detale, emocje  i reakcje.  

 

Birgitta Stenberg, “Billy i potwór”, “Billy jest zły” , “Billy i tajemniczy kot”, „Billy i gwizdek”, „Billy idzie do szkoły”, Wydawnictwo EneDueRabe, 2012

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz