Telewizyjne występy książek

Prowadząc bloga dostałam trzecie oko, które śledzi i podgląda nowości, również w … telewizji. Pamiętam jeszcze „Pegaz”, „Hurtownię książek” pod redakcją Agnieszki Wolny-Hamkało i Andrzeja Grabowskiego, "Łossskot" prowadzony przez Jaceka Dehnela, Tymona Tymańskiego i Macieja Chmiela, „Dobre książki” z Kazimierą Szczuką, Kingą Dunin, Witoldem Beresiem i Pawłem Duninem-Wąsowiczem. A gdzie teraz w telewizji można szukać informacji o książkach? Gdzie leży klucz do sukcesu takiego programu, a co więcej do jego skuteczności? W unikaniu tyrad zakręconych polonistów i popisywaniu się, wspaniałą, skądinąd wiedzą? I nie chcę przez to wcale powiedzieć, że telewidzowie są idiotami i należy do nich mówić językiem E.L James (ten jednak działa jak magnes patrząc na listy bestsellerów).  No, ale Dorota Wellman próbowała w TVN Style z „Czytam, bo lubię”, w iście tvnowskiej oprawie, było z polotem, lektury popularne i … nie utrzymało się, nawet jak na kanapie usiadły z nią filmy według Korwin-Piotrowskiej. Co można obejrzeć teraz:

Tygodnik kulturalny” program Michała Chacińskiego, do którego zaprasza krytyków komentujących bieżące wydarzenie filmowe, muzyczne, teatralne, artystyczne i książkowe. Lubię ten program w TVP Kultura, jest naprawdę przekornie, profesjonalnie, ale bez zbytniego nadęcia intelektualnego. Justyna Sobolewska, przynosi ze sobą nowości i tak jak robi to na swoim mikroblogu w Polityce, tak i tu z finezją i refleksją, mówi o książkach. Prosto, ale z pasją i krytycznie.

wyborcza.pl
Cappuccino z książką” w TVP Kultura. Ten kanał ma potencjał, gdybym jeszcze wspominał o „Hali odlotówKatarzyny Janowskiej i Maksa Cegielskiego, to już pierwsza trójka wzięta. O ile kanał potencjał ma, tak ten program nie do końca mnie porywa. Nigdy nie obejrzałam całego odcinaka, a oglądając powtórki na streamie, zawieszam się nie mogąc skupić. Niby niezobowiązująca forma, gdzieś w kawiarni, trzy bardzo inteligentne kobiety i rozmowa o książce. Ideał, a jednak nie! Program zastąpił na antenie „Sztukę czytania”, z poprzedniego składu została tylko Anna Kałuża, bardzo charyzmatyczna osoba, dołączyły do niej Sylwia Chutnik i Karolina Sulej. I co? No, profesjonalne, bardzo, za bardzo. Panie się znają na literaturze to pewne. Kałuża zjada na przystawkę Sulej, jednak dwóch Panów lepiej sobie radziło z jej charyzmą.
Xięgarnia” to autorski program TVN24, ma też swoja letnią wersję w podroży po różnych miastach Polski. Lubię, odkąd do zespołu dołączył Filip Łobodziński, powiało świeżością i bezpretensjonalnością. Oglądam tylko w necie, bo kablówki w domu niet.
Spis treści” od 18 stycznia tego roku na antenie Polsat News. Konwencja podobna jak w tvnowskiej Xęgarnii. Nic dziwnego prowadzi go i tworzy Mariusz Cieślik, który czmychnął od konkurencji.
TVP miało w 2014 roku program „Co czytać?”, prowadzony przez słynącego z ciętego języka dr Bogusława Bednarka, ale po trzynastu odcinkach się skończył i nic nie słuchać o kontynuacji. Szkoda.


A wy gdzie oglądacie książki? 

You May Also Like

10 komentarze

  1. Xięgarnia. <3 Jakoś tak zawsze miło i sympatycznie. :)

    Sporadycznie Spis Treści, ale nie wywołał na mnie większego wrażenia ten program. Czasem odnoszę wrażenie, że są troszkę do tyłu. A oglądanie i słuchanie w tv o tym, co już wiem, niespecjalnie mnie interesuje. :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja pamiętam, że w DDTVN była w piątki zawsze taka 15-minutowa wstawka, prowadzona przez Annę Meller - podobało mi się to, bo było bezpretensjonalnie (bez wymądrzania się) i pani Anna polecała książki aktualnie na topie. Teraz już chyba tego nie ma, mówią tylko o książkach dla dzieci. Szkoda. Innych programów o książkach nie oglądam - jakoś tak telewizja kłóci mi się z czytaniem, poza tym nie mam czasu ani ochoty, by tropić jakieś programy nadawane na dziwnych stacjach i o dziwnych godzinach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez lubiłam te krótkie opowiastki. Nie ma ich. pani Anna promuje bookcrossing, tak przynajmniej odpisał mi TVN.

      Usuń
  3. Zdarza mi się zerknąć na Tygodnik kulturalny i Xięgarnię, ale bardzo nieregularnie. Częściej oglądam książki na jutubie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też się zdarza zerknąć na Tygodnik, posłuchać w sobotę w radio TRÓJKA o nowościach. czytam Dwutygodnik w necie, śledzę poszczególne /nie wszystkie mnie interesują/ wydawnictwa - co nowego się ukazało, czytam recenzje /a potem recenzje o recenzentach/ i zawsze coś dla siebie odsieję :) Trudno mi powiedzieć, czy w telewizji oprócz programu na TWP KULTURA są jakieś inne o książkach - bo żaden ze mnie telewidz..

      Usuń
  4. Regularnie i z entuzjazmem oglądam tylko "Tygodnik kulturalny". "Cappuccino z książką" widziałam kilka razy i jakoś nigdy nie dotrwałam do końca. "Sztukę czytania" widziałam raz. Była interesująca, ale zaraz potem została zdjęta.
    O książkach słucham też w radiu. Wybieram z archiwum "Dwójki" i "Trójki" te audycje, które mnie akurat interesują.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podbijam. Najlepszym źródłem informacji o książkach jest dla mnie audycja p. Michała Nogasia "Z najwyższej półki" w Trójce w ndz. wieczorem, oprócz tego w piątki ma rano małe 15-minutowe "wtręty" o nazwie "Trójkowy Znak Jakości" - gorąco polecam!
      Pozdrawiam,
      Czytelniczka Pyzy :)

      Usuń
  5. Bardzo ciekawy wpis. Nie mam najmniejszego pojęcia o programach telewizyjnych - chyba z góry skazałam je na śmietnik. Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  6. W księgarni. :) Nie żeby programy były złe.

    OdpowiedzUsuń

Navigation-Menus (Do Not Edit Here!)