„O smoku, który lubił krówki”
Smok jest dla nas szczególną postacią, mieszkamy w końcu w Krakowie i odwiedzamy
czasami jego jamę pod Wawelem. Czytając książkę Elżbiety Pałasz poznałyśmy innego,
wyjątkowego smoka - towarzyskiego, inteligentnego i wrażliwego. Owszem zieje ogniem, ma
ostre zęby, potrafi ryknąć i jest pokaźnych rozmiarów, ale jakie ma maniery i
uosobienie! Jest wegetarianinem! Zajada się warzywami i zupa dyniową, krówkami,
ale takimi ciągliwymi i sączy herbatkę popołudniami. Nosi błękitny golf i buraczkowe
spodnie na szelkach. Całkowicie obala mit okrutnego pożeracza dziewic. Mieszka
w przytulnej pieczarze. Ceni sobie spokój, ciszę i dobrą książkę na nocnym
stoliku. Niestety nie zazna długo błogostanu, bo przez jego dom przewiną się: a
to stado krówek, jaszczurka Wituś, a to rozkapryszona i tupiąca nóżką królewna
trzech imion: Izabella Wioletta Zuzanna, która przyciągnie ze sobą kłopoty. Kłopoty
mające postać dziarskich i uzbrojonych rycerzy, a „między smokami i rycerzami toczy się odwieczna wojna (…) na pazury, kły
i zianie ogniem, na miecze, dzidy i strzał(…).” [27]
Humor tryska z tej książeczki i to taki jaki dzieci lubią najbardziej –
sytuacyjny: zacinający się hełm, rycerza zamka się w szafie. Jest bardzo
dowcipnie. Są gry i potyczki słowne. Ale ponad wszystko jest obalanie mitów i
stereotypów. Jeden po drugim upadają bajkowe schematy, oczytane i opowiedziane
tysiące razy. Autorka bawi się konwencją, bo jest księżniczka i to porwana, ale
na swoją własną prośbę. Do tego magiczny pocałunek, który owszem zdejmuje czar,
ale z ... krówki. Dużo niespodzianek! Nowoczesna baśń, ale w bardzo
sympatycznym wydaniu i mimo, że świat jaki znam ze swojego dzieciństwa stanął w
niej na głowie, to jest zabawnie. Książka udowadnia, że spokój, pomysłowość,
honorowe zachowanie i dobre maniery potrafią rozwiązać nawet najgroźniejsze sytuacje,
bez krzyku, bez wrzasku i bez siły.
Zaskoczył mnie format książki - A4,
do tego duże litery i piękne, wyraziste i barwne ilustracje na matowym,
kremowym papierze 150g/m2. Kolejna książka Wydawnictwa Bajka, która mnie
oczarowała.
Elżbieta Pałasz, „O smoku,
który lubił krówki”, Wydawnictwo Bajka, Warszawa 2013.
0 komentarze