Nadszedł 25 października. Wreszcie upragnione targi
książki. Wprawdzie zaczęły się dzień wcześniej, ale to właśnie w piątek biorę dzień
wolny od pracy i cieszę się perspektywą wielu godzin z papierem i drukiem. Tramwaj nr 22 jechał po
woli, ale jego pustka napawała mnie radością, że zwiedzających będzie niewielu.
Mieć te wszystkie książki na wyłączność! Chociaż przez godzinę! Było jednak
grubo przed 10.00 i czar szybko prysł: ludzie wytaczali się falami z środków
komunikacji miejskiej, autobusy z wycieczkami i uczniami przybywały jeden za
drugim. To targi kobieto, a nie prywatny pokaz w show roomie! Z drugiej strony
liczba zwiedzających napawała optymizmem, ludzie czytają, interesują się
książkami, przyprowadzają dzieci, które faktycznie wynosiły w torbach książki,
przeglądały je i czytały, zamiata klikać w klawiaturę smartfona.
W tym roku tylko jeden dzień. Niestety.
Wchodzimy. Wejście F. Mijamy pachnące stoisko Pożegnania
z Afryką. Kawa później. Rzucam się w wir. W tym roku zaproponowano cztery
salony: Salon Wydawców Szkół Wyższych,
Salon Wydawców Katolickich, Salon Nowych Mediów, Salon Małe Ojczyzny - Kaszuby
i Gdańsk, ten ostatni zainagurowana dziś.
Był więc hymn kaszubski do słów
Hieronima Jarosza Derdowski „Tam gdze Wisła...”. W Salonie przywitali
nas Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, Prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego
Łukasz Grzędzicki oraz Prezes Instytutu Kaszubskiego prof. Józef Borzyszkowski.
Tłum porywa i przesuwa nas między stoiskami. Stróżka potu płynie po plecach.
Ale warto. Kiedy wreszcie znajdujemy stoisko Wydawnictwa Czarne, łapię nową książkę
Stasiuka i trzymam kurczowo. Panie, bardzo miłe, mówią, że mogą natychmiast dać
mi egzemplarz bez ceny, a ja na to „Chcę
przez chwilę potrzymać”. Kupuję bez wytchnienia. Jak cudownie, że przyjmują kartę
kredytową. I tak wszędzie. Ceny cudownie … niższe. Ale najważniejsze jest to,
że można porozmawiać o książkach z wydawcami, pisarzami oraz z innymi książkowymi
molami, można upolować prawdziwe perełki z autografem. Książki podpisywali m.in:
Jonathan Carroll, prof. Władysław
Bartoszewski, Hanna Bakuła, Adam Bujak, Wojciech Cejrowski, Katarzyna
Kłosińska, O. Leon Knabit, Andrzej Maleszka, Dariusz Rekosz, Ewa Stadtmüller, Janusz
Głowacki, Julia Hartwig, Michał Heller, Tomasz Jastrun, Marek Krajewski, Adam
Michnik, Åsa Larsson, Dorota Masłowska, Beata Pawlikowska, Andrzej Pilipiuk,
Szczepan Twardoch.
Było też wiele akcji
promujących czytelnictwo. Jedna z nich, uświetniająca obchody roku Tuwima, przyciągnęła
kilkaset osób m.in.: Jolantę Kwaśniewską, prof. Grzegorza Kołodko, Ryszarda
Kalisza, Tymona Tymańskiego, Rafała Bryndala, Jerzego Stuhra czy Magdalenę
Różczkę.
Wyróżniono także osoby promujące
czytelnictwo, przyznając im tytuł ambasadorów Targów Książki. W tym roku otrzymali
je ks. Adam Boniecki, Michał Rusinek, Henryk Podolski oraz Ryszard Krynicki.
Według wstępnych danych w krakowskich
targach wzięło udział ponad 40 tysięcy osób, co jest rekordem frekwencji. W
przyszłym roku być może będzie więcej miejsca i powietrza. 13 tys. metrów kwadratowych
powierzchni użytkowej będzie mieć budowana przez Targi w Krakowie nowoczesna hala
targowo-kongresowa. Obiekt EXPO Kraków ma być gotowy wiosną 2014 r. Nie moge się doczekać!
Za wejściówki na Targi dziękuję Wydawnictwu
„Bajki-Grajki"
Omedia Sp. z o.o.